Siemanko

avatar Ten blog rowerowy prowadzi
- RAPTOR -

Moja baza startowa znajduje się w mieście   Chorzów.
Mam przejechane 59961.97 kilometrów w tym 2256.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.47 km/h
Więcej o mnie.


2013 button stats bikestats.pl
2012 button stats bikestats.pl
2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl
2009 button stats bikestats.pl

BIKEFORUM
Bikeforum ModTeam

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy raptor.bikestats.pl
Wpisy archiwalne w miesiącu

Grudzień, 2009

Dystans całkowity:1058.80 km (w terenie 100.00 km; 9.44%)
Czas w ruchu:45:16
Średnia prędkość:23.39 km/h
Maksymalna prędkość:54.50 km/h
Maks. tętno maksymalne:193 (96 %)
Maks. tętno średnie:152 (75 %)
Liczba aktywności:18
Średnio na aktywność:58.82 km i 2h 30m
Więcej statystyk
Dane wyjazdu:
105.40 km 6.00 km teren
04:10 h 25.30 km/h:
Maks. pr.:51.00 km/h
Temperatura:
HR max:190 ( 94%)
HR avg:152 ( 75%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Sosnowiec>Katowice>Siemianowice, ... :D

Czwartek, 10 grudnia 2009 · dodano: 10.12.2009 | Komentarze 5

około 12 wyszedłem troche pokręcić... pojechałem do Sosnowca do Decahtlonu i przy okazji wpadłem do Oli (której nie było). Dalej okrężną drogą do Katowic i dalej do chorzowa po kurtke. Potem juz z Rafałem kółko wokół Katowic (nikiszowiec itd) a w Giszowcu prawie godzina postoju :D Rafał złapał "pane" a oczywiście żaden z Nas rowerzystów nie miał ze sobą dętki :D na szczęście na Giszowcu mieszka brat Rafała któremu "ukradliśmy" koło :D Dalej już kierunek dom przez WPKiW gdzie spotkaliśmy Adama. Jedno kółko w komplecie i do domu na obiad :)


Dane wyjazdu:
39.30 km 0.00 km teren
01:28 h 26.80 km/h:
Maks. pr.:53.00 km/h
Temperatura:
HR max:191 ( 95%)
HR avg:145 ( 72%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

pogoda...

Wtorek, 8 grudnia 2009 · dodano: 08.12.2009 | Komentarze 0

Miałem siedziec w pracy do 21 a w efekcie wyszedłem po godzinie... wyskoczyłem pognać troszke. pogoda beznadziejna.. az trudno sie wychodziło jeździć...
mam nadzieje ze jutro bedzie ładniej :)


Dane wyjazdu:
45.20 km 0.00 km teren
01:39 h 27.39 km/h:
Maks. pr.:48.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

standard

Poniedziałek, 7 grudnia 2009 · dodano: 07.12.2009 | Komentarze 0

popołudniowe wyjście na rower po wizycie w Telepizzy. Jakoś dzisiaj bez przekonania do jazdy.


Dane wyjazdu:
82.30 km 2.00 km teren
04:29 h 18.36 km/h:
Maks. pr.:52.00 km/h
Temperatura:
HR max:190 ( 94%)
HR avg:144 ( 71%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Tyska Mikołajkowa Masa Krytyczna :)

Niedziela, 6 grudnia 2009 · dodano: 06.12.2009 | Komentarze 5

Co tu dużo pisać :D Umówiliśmy sie z Naxem na telefon. Czekałem na Gliwice,Zabrze i Rude na Estakadzie około 13.00. O 13.40 ruszyliśmy w powiększonym składzie spod Spodka. Trasa przez Kostuchne na Tychy.W Tychach Masa. Dużo ludzi, wielu znajomych, niesamowita atmosfera. Kilka fajnych rowerzystek a konkretnie 2 :D :P
Całość Masy dobrze zorganizowana, troche męczył mnie tylko potem przejazd (wg. mnie troche za długi, lub za wolny).
Potem niestety mimo zapowiadanej czekolady (jak wielu z Nas myślało- gorącej czekolady w płynie jako napój) okazało sie że dostaliśmy ciastka w czekoladzie.. cóż.. :D
Następnie powrót :D początkowo 7 osób, w efekcie Katowice-Chorzów z Cuskiem (btw. dzieki za rozmowe :P).

Dziekuje prawie wszystkim z grupy katowickiej za wyjazd :) jesteście zajebiści :P


Dane wyjazdu:
42.50 km 0.00 km teren
01:53 h 22.57 km/h:
Maks. pr.:50.00 km/h
Temperatura:
HR max:192 ( 95%)
HR avg:132 ( 65%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

wieczorne szlajanie sie :)

Sobota, 5 grudnia 2009 · dodano: 06.12.2009 | Komentarze 0

Dzisiaj rano mieliśmy turniej. Zdobyliśmy 2 miejsce. wyjazd na rower odkładałem, odkładałem i odkładałem :D W koncu wieczorem udało sie wyjść i chociaż troszke pokręcić :)


Dane wyjazdu:
94.50 km 10.00 km teren
03:55 h 24.13 km/h:
Maks. pr.:52.00 km/h
Temperatura:
HR max:184 ( 91%)
HR avg:142 ( 70%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Masy itp.

Piątek, 4 grudnia 2009 · dodano: 04.12.2009 | Komentarze 0

Z racji ze wyjechałem za wcześnie skoczyłem do Katowic i z powrotem. :D
Pojechałem na Mase.. Umówiłem sie z Cuskiem najpierw pod MC w Rudzie Śląskiej. Potem razem ekspresem do Naxa i 2 innych kolegów i dalej przez Sośnice na Mase. Tam rozgorzała dyskusja. Wszyscy ostro jechali po Darth'cie oraz Matim. Kiedy główny zainteresowany przyjechał - w sumie zamiast stwierdzic swój błąd dalej bronił Dartha.. Cóż.. Ktoś kto wyżuca Nam dziecinade odjeżdza w czasie rozmowy - tak zachowuje sie ktos kto nie ma argumentów na poparcie swoich tez. Wolał uciec.. Efekt taki ze nic sie nie zmieniło, Masa Katowicka nadal będzie tak beznadziejna jak jest bo Pan Wielce Organizator Mati (którego prawie pół roku nie było na masie) panuje nad wszystkim. Uważam że organizowanie Masy powinno przekazać sie Naxowi i Cuskowi. To są odpowiedzialne osoby które coś wnoszą do świata 2 kółek..

Dobra, koniec wkurzania sie. Dzień w sumie udany :D dzieki panowie za Afterka (zarówno w kafejce jak i w terenie potem :D).
Do zobaczenia w Niedziele :D


Dane wyjazdu:
45.20 km 0.00 km teren
01:13 h 37.15 km/h:
Maks. pr.:47.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

wieczorne kręcenie sie..

Czwartek, 3 grudnia 2009 · dodano: 03.12.2009 | Komentarze 2

snake wymieniony... wieczorkiem wyszedłem troche pokręcić bo sie wkurwiłem na Matiego (organizator Katowickiej Masy) bo dał uprawnienia administratora niejakiemu spamerowi Darthowi (kolesiowi który pierwszy raz był na masie). w związku z tym rzuciłem organizowanie masy. Mati, moze sie przekonasz ze darth to idiota..


Dane wyjazdu:
107.40 km 0.00 km teren
04:00 h 26.85 km/h:
Maks. pr.:51.00 km/h
Temperatura:
HR max:183 ( 91%)
HR avg:142 ( 70%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

poranny trening

Środa, 2 grudnia 2009 · dodano: 02.12.2009 | Komentarze 0

Wstałem rano i wyszedłem na rower :D Byłem u Rafała; na AM u Marty oraz w kilku innych miejscach :) wracając kupiłem u Tomka błotniki z Gianta (50zł komplet) i teraz dużo przyjemniej bedzie sie jeździło w taką i gorszą pogode :D

Może wyjde gdzieś jeszcze wieczorkiem pokręcić z Rafałem :)

Edit: wieczorkiem przed 18.00 wyruszyłem jeszcze na lekko ponad godzinke na bike. niestety Rafał nie mógł dołączyc. Jadąc w kierunku na Katowice spotkałem Tomka jadącego w strone Bytomia. poleciałem za nim. razem dojechalismy na wysokość Tesco. potem już dalej sam. w sumie 35km :) na koncu (na szczęście na ul. Wolności) złapałem snake...:/


Dane wyjazdu:
97.50 km 5.00 km teren
03:43 h 26.23 km/h:
Maks. pr.:54.50 km/h
Temperatura:
HR max:193 ( 96%)
HR avg:143 ( 71%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Rower:

Znów na bike :D

Wtorek, 1 grudnia 2009 · dodano: 01.12.2009 | Komentarze 0

właściwie to wstałem rano i ruszyłem :D Najpierw Batory potem do Katosów. Dalej do Decahtlonu po czapke. Kilka okrążeń po sosnowcu (dawno tam nie byłem) i powrót do WPKiW gdzie dobiłem właściwie 96km. potem deszczyk i głód zmusił mnie do powrotu :)