Siemanko

avatar Ten blog rowerowy prowadzi
- RAPTOR -

Moja baza startowa znajduje się w mieście   Chorzów.
Mam przejechane 59961.97 kilometrów w tym 2256.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.47 km/h
Więcej o mnie.


2013 button stats bikestats.pl
2012 button stats bikestats.pl
2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl
2009 button stats bikestats.pl

BIKEFORUM
Bikeforum ModTeam

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy raptor.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
176.10 km 0.00 km teren
05:10 h 34.08 km/h:
Maks. pr.:65.30 km/h
Temperatura:25.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Bike day :)

Środa, 6 lipca 2011 · dodano: 06.07.2011 | Komentarze 6

Rano do Ejpoka zobaczyć jego nową szoskę - Specialized SL3 na ultegrze :D Patrząc już na nią, robi się gorąco, a jeździ się pewnie dwa razy lepiej :D

Potem stwierdziłem, że pojadę przez Mikołów do Katowic. Na tym odcinku średnia wyniosła 38.8km/h (byłem w szoku że tak dobrze mi to poszło).W Katowicach wizyta u chłopaków z Unisportu.
Zjazd do domu na obiad i kurs do Katowic do Avonu załatwić coś Mamie.
17.20 ruszyłem na 3 stawy na trening.. na szczęście zadzwoniłem do Ficusia, który uświadomił mnie, że trening zaczyna się na stawowej. Sprint na stawową zajął mi 6 min :)
Peleton liczył około 35-40 ludzi. Początkowo tempo wycieczkowe, które jednak znacznie się podwyższyło w Mikołowie. Zaraz za Mikołowem kilka osób zaczęło uciekać, ja niestety nie dałem ich rady dojść bo kilka osób mnie przyblokowało, a kiedy mogłem się zerwać było już za późno. Postanowiłem więc w ramach przygotowań do maratonów zrobić samotny pościg za grupą uciekającą. Z czasem jednak samotna pogoń przerodziła się w mały peletonik (który otwierałem) poskładany z osób, które wyprzedałem.
Na jednym z przejazdów kolejowych dogoniliśmy ekipę uciekającą i potem już w 1 grupie do samego końca, momentami bardzo mocnym tempem. Na metę dojechałem mniej więcej jako 7. Mając na uwadze, że nie jestem sprinterem a długo-dystansowcem to całkiem niezły wynik :)
Na mecie organizator (Patryk Gruszka), który wyjątkowo dzisiaj nie brał udziału w finiszu przyczepił się faktu, że sporo osób przejechało na czerwonym świetle. Wg mnie to po prostu nie pasowało mu to, że ktoś dojechał na metę szybciej od niego...
Powrót do domu za autobusem lini 820 :D


Komentarze
raptor
| 20:19 niedziela, 10 lipca 2011 | linkuj Jeszcze się nie wrypałem, a sporo jeżdzę, więc chyba dają rade :P
Kenhill
| 07:13 niedziela, 10 lipca 2011 | linkuj Odebrałem to jako prędkość max za tym autobusem, hamulce masz tak mocne, że nie boisz się za nim 70 jechać?:D Szosowe jakoś nie kojarzą mi się z potęgą mocy :D
raptor
| 18:58 sobota, 9 lipca 2011 | linkuj Mistrzu, średnio oznacza mniej więcej w przedziale 30-70 ;D
Kenhill
| 09:07 sobota, 9 lipca 2011 | linkuj 50km/h to jeszcze, ja kiedyś za tirem 70 leciałem, co on puścił gaz to ja po hamulcach i doganiałem ;D
raptor
| 07:50 czwartek, 7 lipca 2011 | linkuj Jakoś nigdy nie mam z tym problemów...:D tempo średnio około 50km/h :)
Kenhill
| 07:36 czwartek, 7 lipca 2011 | linkuj Na szosówce za Autobusem O.o Ja się boje, że na mtb nie wyhamuję a co dopiero musi być na szosie. Chyba, że tępo nie było jakieś zawrotne.
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!