Siemanko
Ten blog rowerowy prowadzi - RAPTOR -
Moja baza startowa znajduje się w mieście Chorzów.
Mam przejechane 59961.97 kilometrów w tym 2256.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.47 km/h
Więcej o mnie.
2013
2012
2011
2010
2009
Bikeforum ModTeam
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2014, Wrzesień1 - 0
- 2014, Marzec2 - 0
- 2013, Sierpień1 - 1
- 2013, Czerwiec1 - 1
- 2013, Maj7 - 0
- 2013, Kwiecień18 - 15
- 2013, Marzec7 - 19
- 2012, Listopad2 - 4
- 2012, Wrzesień4 - 3
- 2012, Sierpień25 - 47
- 2012, Lipiec20 - 10
- 2012, Czerwiec30 - 43
- 2012, Maj23 - 37
- 2012, Kwiecień21 - 42
- 2012, Marzec23 - 79
- 2012, Luty9 - 42
- 2012, Styczeń8 - 24
- 2011, Grudzień3 - 3
- 2011, Listopad11 - 16
- 2011, Październik17 - 45
- 2011, Wrzesień14 - 11
- 2011, Sierpień21 - 43
- 2011, Lipiec14 - 73
- 2011, Czerwiec24 - 36
- 2011, Maj31 - 9
- 2011, Kwiecień31 - 16
- 2011, Marzec22 - 10
- 2011, Luty10 - 2
- 2011, Styczeń1 - 3
- 2010, Listopad1 - 2
- 2010, Październik10 - 21
- 2010, Wrzesień16 - 42
- 2010, Sierpień23 - 16
- 2010, Lipiec16 - 43
- 2010, Czerwiec4 - 6
- 2010, Maj10 - 53
- 2010, Kwiecień21 - 33
- 2010, Marzec15 - 12
- 2010, Luty7 - 16
- 2010, Styczeń15 - 50
- 2009, Grudzień19 - 41
- 2009, Listopad12 - 1
- 2009, Październik13 - 17
- 2009, Wrzesień11 - 7
- 2009, Sierpień20 - 16
- 2009, Lipiec14 - 0
- 2009, Maj16 - 2
- 2009, Kwiecień16 - 0
- 2009, Marzec2 - 0
Dane wyjazdu:
100.00 km
0.00 km teren
03:30 h
28.57 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal
Na nowej szosce :)
Poniedziałek, 10 października 2011 · dodano: 10.10.2011 | Komentarze 5
Generalnie dystans wpisany "na oko" ale znacznie zaniżony w stosunku do tego co dzisiaj wykręciłem - szukam sensownego licznika dopiero :)Wyjazd z domu o 10.00 rano i właściwie powrót koło 17.30 :)
Rano 3 razy w Katowicach (z kilku różnych powodów - ważny był pretekst żeby mieć gdzie jechać). Potem Tour the Sklepyrowerowe w poszukiwaniu sensownych butów szosowych. Znalazłem fajne w TwoMarku - Specialized Sport (białe), ale nie mieli mojego rozmiaru :(
Koło 15.00 zjazd na obiad do domu. o 16.10 spotkanie z Barneyem i krążenie po WPKiW (z wycieczką do Unisportu) :)
A teraz więcej o rowerze:
- Jeździ jak torpeda :D generalnie ze świateł zrywam się podobnie jak motocykle :D
- Jest niesamowicie czuły.. reaguje na najmniejszy ruch - co na początku mnie trochę denerwowało, bo miałem wrażenie jakby był nadsterowny.. Z czasem jednak się przyzwyczaiłem.
- Koła..hmm... :D Generalnie toczą się rewelacyjnie. Problem tylko taki, ze przy dzisiejszych podmuchach wiatru- potrafiło mnie z pół metra przesunąć...
Jestem niesamowicie zadowolony z maszyny :) Muszę tylko jeszcze odpowiednio dobrać wysokość siodła, bo chyba miałem dzisiaj lekko za nisko :)
Kategoria standardowy trening 0-100
Komentarze
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!