Siemanko

avatar Ten blog rowerowy prowadzi
- RAPTOR -

Moja baza startowa znajduje się w mieście   Chorzów.
Mam przejechane 59961.97 kilometrów w tym 2256.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.47 km/h
Więcej o mnie.


2013 button stats bikestats.pl
2012 button stats bikestats.pl
2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl
2009 button stats bikestats.pl

BIKEFORUM
Bikeforum ModTeam

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy raptor.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
139.20 km 0.00 km teren
05:59 h 23.26 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Góry part 1

Sobota, 23 czerwca 2012 · dodano: 24.06.2012 | Komentarze 5

Co prawda wolne od pracy, ale jak to mówi jeden z naszych karajanów - Nie ma lipy :D
Ponieważ na codzień śmigam szosą, postanowiłem w ramach przygotowań do Mazowii, skoczyć w góry :) jako, że nie byłbym sobą gdybym tam pojechał pociągiem Kato-Tychy-Pszczyna-Bielsko szosami w (tu nowość) rekreacyjnym tempie czyli w okolicach 27km/h :) Potem podjazd na Szyndzielnie - który potraktowałem bardzo ambicjonalnie, więc dość sprawnie poszedł :) Na Szyndzielni napój i dalej na Klimczok (tu też w między czasie musiałem udowodnić jednemu bufonowi na HT, że strój i sprzęt to nie wszystko :P). Na Klimczoku nawet się nie zatrzymałem, obrałem od razu kierunek Szczyrk - i to był chyba najszybszy mój zjazd MTB :D Klamki hamulca łapałem tylko przed znaczniejszymi zmianami kierunku... W czasie zjazdu usłyszałem tylko od stojących 2 bikerów hasło "k*rwa, pojebany :D" :P Więc chyba mam zadatki na DownHillowca :P
Dalej do Łodygowic do domku, gdzie chwile odpocząłem. Potem wycieczka dodatkowa do Międzybrodzia Żywieckiego, Żar, zakupy i do domku :)


Komentarze
Krzychu22
| 14:57 poniedziałek, 25 czerwca 2012 | linkuj Jak po kamieniach to szacun ja niestety miałem okazje tylko wypychać tam rower. Bo chodzi o czerwony szlak.
raptor
| 14:01 poniedziałek, 25 czerwca 2012 | linkuj To mi kiedyś pokażesz tą szutrówkę :D Ja tam sobie po kamlotach śmigałem :D
Barney
| 08:16 poniedziałek, 25 czerwca 2012 | linkuj z Klimczoka są 2 trasy do Szczyrku jedna szutrówką, a druga naprawdę technicznie wymagająca i to sporo
raptor
| 05:13 poniedziałek, 25 czerwca 2012 | linkuj koleżanka chyba nie zjeżdżała z Klimczoka jeszcze... poza tym to jest napisane z ironią, której niestety kobiety nie rozumieją... pozdrawiam.
MAMBA
| 21:09 niedziela, 24 czerwca 2012 | linkuj Downhill po szutrze? Brawo.
Komentować mogą tylko znajomi. Zaloguj się · Zarejestruj się!