Siemanko

avatar Ten blog rowerowy prowadzi
- RAPTOR -

Moja baza startowa znajduje się w mieście   Chorzów.
Mam przejechane 59961.97 kilometrów w tym 2256.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.47 km/h
Więcej o mnie.


2013 button stats bikestats.pl
2012 button stats bikestats.pl
2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl
2009 button stats bikestats.pl

BIKEFORUM
Bikeforum ModTeam

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy raptor.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
65.00 km 0.00 km teren
02:20 h 27.86 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Okolica

Wtorek, 8 listopada 2011 · dodano: 08.11.2011 | Komentarze 0

Załatwić wiele spraw... Dodatkowo wycieczka do Tychów :)

Dzisiaj bez spinania, bez pośpiechu, właściwie nie treningowo.. Starałem się wręcz jechać wolno - tj. rekreacyjnie :)

Dane wyjazdu:
165.00 km 0.00 km teren
05:10 h 31.94 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Udany trening :)

Niedziela, 6 listopada 2011 · dodano: 06.11.2011 | Komentarze 3

Rano około 10.30 ruszam na Bytom, wiedząc że stamtąd będzie jechał Roman z ekipą. Ekipa okazuje się 2 osobowa. Już na "dzień dobry" dostaje zjebkę od towarzysza jadącego z Romanem, że nie powinienem jechać środkiem jezdni.. długo się więc nie zastanawiam i zmykam do przodu swoim tempem...

Na placu IC jesteśmy jednymi z pierwszych. Po chwili zjawia się reszta ekipy. Jakoś 11.20 ruszamy. Kierunek wstępny Mysłowice.. W Wesołej razem z Pawłem Piętą (były reprezentant polski na szosie) gubimy grupę (która w pewnym momencie musiała zawrócić) Próba znalezienia ekipy, kończy się "kapciem" w tylnej oponie Pawła... Wymiana dętki i ruszamy dalej szukać peletonu.. Wyrzuca nas w Dziećkowicach. Patryk przez telefon informuje Pawła, że mamy jechać do Oświęcimia a następnie w kierunku na Kraków.. Tak też robimy. Mocne zmiany na wiatr (po 40km/h) i w dość dobrym czasie dojeżdżamy do Zatoru.. Tam kolejny telefon do Patryka, który stwierdza, że jednak jesteśmy jakieś 50km od nich.

Zawracamy i po paru km się rozstajemy. Ja lece swoim mocniejszym tempem, a Paweł wraca w tlenie. Drogą 44 dojeżdżam do Tychów a następnie kieruję się na Katowice. Na plac IC wracam chwileczkę po 15... Widzę samochód Ejpoka więc stwierdzam, że IC jeszcze nie dojechało. Po 20 min dojeżdża też Paweł. Peleton IC pojawia się około 15.50...

Generalnie po treningu nasuwają się 3 rzeczy 1) jaki idiota wymyśla trasę szosową przez Mysłowice??
2)Błąd organizacyjny - jeśli nagle idzie informacja o tym, że peleton zawraca, to powinna ona docierać do wszystkich 3) jeśli już się gubić to w doborowym towarzystwie - tak jak dziś ;D

Dzięki Pawle za trening :) do następnego :)

Dane wyjazdu:
100.00 km 0.00 km teren
03:40 h 27.27 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Jak w sezonie :)

Piątek, 4 listopada 2011 · dodano: 04.11.2011 | Komentarze 3

Od kilku dni ilość endorfin przewyższa standardową ilość (nie powiem dlaczego), co przekłada się na niesamowitą formę fizyczną- generalnie mam wrażenie jakbym był w szczycie formy :)

Rano na uczelnie, powrót na obiad i wyjazd na trening :) TraskaI zrobiona w 1h20min :) na Kraku chwila przerwy, dodatkowe ubranie się i wraz z Gliwicką Masą Krytyczną okrążenie Gliwic.

Następnie mimo mrożącego zimna, ostre tempo do domu :)

Dane wyjazdu:
95.00 km 0.00 km teren
03:10 h 30.00 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

na lekkich zakwasach :D

Czwartek, 3 listopada 2011 · dodano: 03.11.2011 | Komentarze 0

Traska I +WPKiW :)

Pogoda wręcz idealna do jazdy. Lekkie zakwasy po wczoraj, co jednak specjalnie nie przeszkadzało w jeździe :)

Jutro Masa w Gliwicach, a wcześniej trening :)

Dane wyjazdu:
106.00 km 0.00 km teren
03:00 h 35.33 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:12.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

OGIEŃ :)

Środa, 2 listopada 2011 · dodano: 02.11.2011 | Komentarze 5

Wyjazd ustawiony z Ficusiem:) 9.30 pod Wyspiańskim w Katowicach.. :)

Traasa: Chorzów-Kato-(między miastami mgła niesamowita) Mikołów-Gliwice-Tarnowskie Góry-Miasteczko Śląskie (przerwa na jedzenie)-Świerklaniec (odcięcie zapłonu w moim wydaniu)-Piekary Śląskie-Bytom- Chorzów :)

Dalej do domu Ficuś poleciał już sam :) Mnie zaczeło za bardzo odcinać... Może coś po obiedzie jeszcze w ramach rozjazdu :)

Miało być tempo średnie, ale ponieważ z nikim nie jeździ mi się tak dobrze jak z Ficusiem, to wyszło tempo typowo IC :D


BTW - Właśnie wbiłem 18tyś :) jeśli pogoda pozwoli, dobiję do 19stki :)

Dane wyjazdu:
95.00 km 0.00 km teren
02:55 h 32.57 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

WPKiW

Wtorek, 1 listopada 2011 · dodano: 01.11.2011 | Komentarze 4

po standardowych odwiedzinach na grobach (kto wymyślił takie durne święto?),
kręcenie kółek po WPKiW.. nie pytajcie czy mi się nudziło, bo nuda straszna.. Gdyby nie muzyka w MP3 pewnie bym zasnął.. Pierwsze 30 minut straszna forma, potem już pełna moc :)

Spotkałem kolegę z AZFu, który jak widać jest nie do zdarcia :D

Dziś dość ciepło :) mam nadzieje że jutro też tak będzie. Jutro z Ficusiem jakąś traskę planujemy :)

Dane wyjazdu:
120.00 km 0.00 km teren
04:00 h 30.00 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Traska I

Poniedziałek, 31 października 2011 · dodano: 31.10.2011 | Komentarze 0

Traska I ulepszona o przejazd przez TG.

Łeb mnie dzisiaj boli cały dzień więc lajtowo - bez spinania się.

Dane wyjazdu:
65.00 km 0.00 km teren
03:00 h 21.67 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

BMK

Piątek, 28 października 2011 · dodano: 29.10.2011 | Komentarze 1

Bytomska Masa Krytyczna, a wcześniej trening...

Na masie jakieś 135 osób, przejazd całkiem sympatyczny, urwałem się gdzieś pod koniec i pognałem do domu, bo robiło mi się zimno...

Zastanawiam się czy warto się jeszcze spiąć i dobić do 19tyś, czy też dokręcić tylko 18 i zakończyć sezon...

Dane wyjazdu:
38.00 km 0.00 km teren
01:15 h 30.40 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

okolica

Czwartek, 20 października 2011 · dodano: 20.10.2011 | Komentarze 0

Zimno i nieciekawie.. miejscami jeszcze mokro..

Dane wyjazdu:
185.00 km 0.00 km teren
05:45 h 32.17 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

IC Kraków

Środa, 19 października 2011 · dodano: 19.10.2011 | Komentarze 4

Jako iż w Katowicach IC już zawiesiło swoją środową działalność, postanowiłem przejechać się do Krakowa. Chłopaki napisali, że tempo rekreacyjne- więc wiedziałem, że dam radę mimo dojazdu :)

Ruszyłem koło 11.00 na Tychy (po drodze kupując dętkę w Unisporcie). W Tychach miałem coś do odebrania.
Spod tyskiego browaru ruszam 12.10.. i tu ogromne zdziwienie.. Specjalnie wyjechałem dużo wcześniej, bo pamiętałem dziury na wylocie z Tychów na drodze 44 - która okazała się odremontowana.. Gładki, właściwie idealny asfalt. Co za tym idzie można było grzać :) Mimo kilku podjazdów po drodze do Skawiny dojeżdżam chwilę po 14.00... (parę razy złapałem jakiegoś Tira, ale generalnie jazda bez napinki).
Od Skawiny do centrum Krakowa - masakra!!! Korki i mega dziury.. no ale cóż- O ile z korkami sobie szybko radziłem to z dziurami nie było jak walczyć.

Wjechałem do centrum, zjadłem obwarzanka podjechałem do jednego sklepu rowerowego kupić baterie do przedniej lampki i powoli zacząłem szukać Kurdywanowa (dzielnicy Krakowa). Trochę to zajęło.
Mieliśmy się spotkać na przystanku na ulicy Herberta.. tylko kurde nikt nie sprecyzował na którym... Na szczęście zauważyłem przejeżdżającego bikera i od razu rzuciłem się w pogoń. Okazało się że zbiórka była 200m dalej od miejsca w którym stałem.

Ekipa na miejscu około 10 osób. Początkowo żadnej znanej twarzy, z czasem jednak pojawił się kolega z 500tki w Gliwicach...
Przejazd IC okazał się rzeczywiście rekreacją :D Parę razy urywałem się do przodu, bo czułem w dalszym ciągu nadmiar mocy. Traska fajna, dużo podjazdów (czego chłopakom i dziewczynom z Krakowa zazdroszczę).

Po IC bardzo mocnym tempem do centrum Krakowa.. Tam też wizyta w MC (wypić ciepłą kawę i zjeść coś ciepłego ). Następnie na Pociąg.
Pociąg z Krakowa do Katowic jedzie równe 2h... TRAGEDIA.. Przecież tak naprawdę jeśli by się spiąć to ten dystans można zrobić w niecałe 2.5h na rowerze...

Generalnie wyjazd udany :) Dzięki za jazdę ekipie krakowskiej :) Do następnego :)