Siemanko

avatar Ten blog rowerowy prowadzi
- RAPTOR -

Moja baza startowa znajduje się w mieście   Chorzów.
Mam przejechane 59961.97 kilometrów w tym 2256.00 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 27.47 km/h
Więcej o mnie.


2013 button stats bikestats.pl
2012 button stats bikestats.pl
2011 button stats bikestats.pl 2010 button stats bikestats.pl
2009 button stats bikestats.pl

BIKEFORUM
Bikeforum ModTeam

Wykres roczny

Wykres roczny blog rowerowy raptor.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
269.81 km 0.00 km teren
08:15 h 32.70 km/h:
Maks. pr.:57.78 km/h
Temperatura:19.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy:3330 m
Kalorie: kcal

10h Maraton w Miechowie :)

Niedziela, 18 marca 2012 · dodano: 18.03.2012 | Komentarze 12

Na ten maraton szykowaliśmy sie już jakiś miesiąc temu.. Informację o Nim rzucił Jarek Kędziorek vel Kurier i od razu ekipa długodystansowców stwierdziła, że się stawi :)
Kuba Gospodarczyk, Szymon Gospodarczyk, Jarek Kędziorek vel Kurier, Ficuśi Jedris
Wczoraj wieczorem Jedris i Ficek przyjechali do mnie na noc, bo wyjazd do Miechowa mieliśmy zaplanowany na 4.30. W Miechowie nasza wesoła paczka pojawiła się już przed 6.00. Start był zaplanowany na 7.00 więc do tego czasu - kawka, rozmowy z organizatorem itp.
7.00 Cała wyżej wspomniana ekipa ruszyła na trasę... Całość pętli miała 2.7km i na każdej pętli mieliśmy 33m przewyższenia ;) Już po pierwszej godzinie średnia oscylowała w okolicach 34km/h... Cały czas stwierdzaliśmy, że trzeba zwolnić, a mimo wszystko średnia nam rosła :D Mocna współpraca i odpowienie nastroje, powodowały, że chiało się jechać ;) Po paru godzinach i kilku przerwach, odpadł niestety Kuba... odcieło go, noga mu nie podawała i niestety się wycofał... Swoim tempem śmigał zarówno Kurier jak i Jedris.

Na polu walki zostaliśmy ja z Fickiem (chwilami dołączałPiotrek). Ustaliliśmy zmiany co okrążenie i tym systemem, zmagając się z zakwasami i bólem dociągneliśmy do 101 okrążenia, kończąc jakoś 30min przed czasem - więcej Nam się już nie chciało, bo poprzedni rekord maratonu to 98 okrążeń, więc nie było sensu się już dalej zaginać :)

Maraton fajnie zorganizowany, nie brakowało właściwie niczego :) 2 miejsca na trasie niebezpieczne, ale organizator zapewnił, że w przyszłym roku załatwi sprawę ;)

Przewyższenia wyszło powyżej 3.3kilometrów :D jak na takie przewyższenie - średnia rewelka :D ja do tego przez cały maraton borykałem się ze strzelającymi łożyskami suportu - które jutro zamawiam ;)

Było GRUBO :D FICEK - WIELKIE DZIĘKI ZA WSPÓŁPRACĘ, bez Ciebie by się nie udało ;)


Mini peletonik - RAP i Ficek :) © raptor


Kuba Gospodarczyk :) © raptor


Przerwa :D © raptor


Ficek i Rap :D © raptor


Zjazd z trasy :D © raptor


Zaginam :P © raptor


Zwycięzcy :D © raptor


Wręczenie dyplomu :) © raptor


Ficek i Rap z dyplomami ;) © raptor


Dane wyjazdu:
46.66 km 0.00 km teren
01:29 h 31.46 km/h:
Maks. pr.:55.26 km/h
Temperatura:20.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Serwis szoski

Sobota, 17 marca 2012 · dodano: 17.03.2012 | Komentarze 0

Rano czyszczenie i lekki serwis szoski ;) Teraz to chodzi tak jak powinno.. jedyny problem - luzy na łożyskach suportu - w poniedziałek zamówię nowe...

Rano do Kato i powrót przez Two-Mark do domu,a po południu kierunek Mysłowice i nawrotka ;)

Dane wyjazdu:
116.73 km 0.00 km teren
03:28 h 33.67 km/h:
Maks. pr.:61.40 km/h
Temperatura:12.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Piątkowe przepalenie :D

Piątek, 16 marca 2012 · dodano: 16.03.2012 | Komentarze 2

Wczoraj na FB szybkie pytanie, szybka odpowiedź - wykłady obaj z Ficusiem mamy dopiero po południu - wiec rano lecimy zrobić jakąś setkę ;)

Rano na 9.20 stawiam się u Ficka pod akademikiem w Gliwicach, potem na Tarnowskie Góry - Siewierz- Będzin- Siemianowice-Katowice- Chorzów :)
Do Siewierza średnią mieliśmy w okolicach 36km/h ;)
Od Siewierza taki "wmordewind", że niestety musiałem chować sie za Fickiem...

Morał dnia dzisiejszego - muszę poćwiczyć podjazdy :P

Dzięki Ficuś za jazdę ;)

Dane wyjazdu:
115.30 km 0.00 km teren
03:38 h 31.73 km/h:
Maks. pr.:74.50 km/h
Temperatura:6.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

"Sur le vent..." :)

Czwartek, 15 marca 2012 · dodano: 15.03.2012 | Komentarze 3

Ostatnie 2 dni spędziłem przy biurku z "Historią Doktryn Polityczno-Prawnych". Na szczęście pogoda była tragiczna, dzięki czemu nie kusiło mnie, aby wyjść pojeździć :D Przez cały czas nie mogłem się doczekać kiedy ją dosiądę, razem z nią będę szczytował i razem z nią łapał gumy (na szczęście ostatniego nie było ;P) - oczywiście mowa o szosie ;)

Dzisiaj rano element ogromnej adrenaliny, chwila niepewności i ogromna ilość endorfin po zdanym egzaminie, spowodowała, że już na pierwszym podjeździe ciągnąłem 50km/h.. :) Do Mysłowic wręcz przeleciałem (srednia 35.3), potem powrót do Kato i kierunek Mikołów... Tu niestety trochę w "mordewindu", ale mimo wiatru cały czas 35-40 :D Traska I standardowo mocno.. Okolice 40km/h i zryw około 5 min za Tirem ~60-70km/h :D
Przed samymi Gliwicami spadła mi trochę średnia - głównie z powodu mocniejszego wiatru ;) Potem przez Rudę Południową na Bytom i do domu :D

Co tu dużo mówić - było dzisiaj mega mocno.. Może po średniej tego nie widać, ale wiatr niesamowity w bardzo wielu miejscach, przez co też strasznie zmarzłem, bo ubrałem się na słoneczną pogodę a 1h po wyjściu słońce zniknęło :D
Jeśli w Miechowie nie będzie wiatru, to pociągnę ten mój peletonik przez jakieś 4h średnią w okolicach 33km/h :) A potem się będę woził ;P

W sumie by wypadało otworzyć coś w ramach świętowania, ale niestety - edukacja wzywa :D

Ale wreszcie zbliża się czas długich wypraw ;) będzie na to czas oraz pogoda :) Już w niedziele - rozbiegówka ;D

Dane wyjazdu:
62.00 km 0.00 km teren
02:00 h 31.00 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Okolice

Wtorek, 13 marca 2012 · dodano: 13.03.2012 | Komentarze 0

Pogoda tragiczna na jazdę, ale musiałem coś odebrać z RudyŚląskiej wiec jak już wyszedłem to trochę pokręciłem...

Na podjeździe od Kochłowic w kierunku Wirku, z jednego z kominów przydrożnych domów leciał strasznie duszący dym... nie wiem czym ludzie palą, ale na bank nie tym czym powinni.. takim to powinno się niezłe kary finansowe dowalać... Na szczęście tylko jakieś 200m w tym "zaduchu". Reszta, to ściganie się z samochodami itp ;) Rower do czyszczenia znów ;D

Dane wyjazdu:
89.00 km 0.00 km teren
03:05 h 28.86 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

IC w deszczu i wietrze ;)

Niedziela, 11 marca 2012 · dodano: 11.03.2012 | Komentarze 9

Rano stwierdziłem, że nigdzie nie jadę - szkoda brudzić rower.. Jednak 10.20 wyszedłem z psem i stwierdziłem, że jest całkiem ciepło.. jedyne co - wszędzie pełno wody...

Postanowiłem, że zobaczę chociaż ilu ludzi przyjedzie na IC. Okazało się, że była nas piątka ;) Pojechaliśmy traskę na Rudę Halembę, Orzesze, łaziska, Mikołów i powrót do Kato :) Następnie już samotnie troszkę w tlenie i pod wiatr... Masakra :D

Bardzo spokojny wyjazd, dużo podjazdów, potworny wiatr. Pewnie gdybyśmy nie musieli czekać na jednego z jadących, to byśmy coś powyrywali z chłopakami a Gedore Teamu ;) Powrót w cudownej, słonecznej i suchej pogodzie :)

Raptor na IC © raptor


3/5 ekipy niedzielnego IC 11.03.2012 © raptor


Dane wyjazdu:
72.00 km 0.00 km teren
02:20 h 30.86 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Trasa I z Jedrisem

Sobota, 10 marca 2012 · dodano: 10.03.2012 | Komentarze 0

Wyjazd w sumie w celu potrenowania Jedrisa i do serwisu w Katowicach :) Traska I. Początek mocno do Gliwic a reszta - tlen ;)
Spokojna jazda, jutro pewnie ostrzej :)

Chęci na więcej są, ale czasu nie ma - egzaminy same się nie pozdawają ;D

Dane wyjazdu:
40.00 km 0.00 km teren
h km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Masa Krytyczna Zabrze

Piątek, 9 marca 2012 · dodano: 09.03.2012 | Komentarze 1

W sumie pogoda tragiczna, szkoda sprzętu, ale mimo wszystko na masę pojechałem. Umówiony byłem z Jedrisem, bo dawno się nie widzieliśmy i byłem ciekaw jak mu się jeździ szoską. :)
Sama Masa cieńka.. Coś jak w Katowicach... wymarzłem strasznie... Masy są nie dla mnie :P

Dane wyjazdu:
94.00 km 0.00 km teren
02:55 h 32.23 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Trasa I + WPKiW

Czwartek, 8 marca 2012 · dodano: 08.03.2012 | Komentarze 7

Jakoś brak chęci rano, przez co do Mikołowa nie umiałem się jakoś wkręcić w jazdę... Cały czas na wiatr, nie ułatwiał sprawy :)
Mikołów-Gliwice, jak zwykle zabójczo- tam mógłbym czasówki jeździć :D Do tego lewy tylny wiatr, więc można było grzać ;)
Następnie Gliwice-Chorzów-Kato i zjazd do WPKiW na 2 kółka ;)

Dzisiaj, tlenu nie było, ale też nie było spinania się. Raczej długo i miarowo.. :)

Jeśli kogoś to będzie interesować:

Trasa I - Chorzów>Kato>Mikołów>Gliwice>Sośnica>RudaŚl>Chorzów
Trasa II - Chorzów>Jaworzno>Chorzów (droga nr 79)
Trasa III - w przygotowaniu ;)

To są traski gdzie nie ma zbyt wielu świateł, na których trzeba się zatrzymywać, asfalt jest znośny i nie ma ogromej ilości dziur - co przy tych kołach jest dla mnie priorytetem :) Dlatego też - jeśli piszę "traska I - jutro" to jeśli się ktoś chce przyłączyć, to będzie wiedział jaki mam plan ;)

EDIT: popołudniu zażyłem legalnego dopingu :D Mianowicie oddałem kolejne 0.5L krwi. I tym sposobem, już prawie 2.5L mojej krwi komuś się przydało :) Oby dobrze służyła, ja sobie wyprodukuje nowiutką, świeżą - co poprawi trochę moje możliwości ;D

Dane wyjazdu:
106.00 km 0.00 km teren
03:10 h 33.47 km/h:
Maks. pr.:0.00 km/h
Temperatura:
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: kcal

Mocno :)

Środa, 7 marca 2012 · dodano: 07.03.2012 | Komentarze 6

Rano około 7.00 sprawdziłem prognozę i stwierdziłem, że nigdzie nie jadę ;P 2h później, zmiana planów- wyciągnąłem zimowe ciuchy i ruszyłem w drogę ;)

Poleciałem traskę I (Mikołów-Gliwce-Chorzów). Do Mikołowa dostałem sie szybko i sprawnie, na trasie MIk.-Gliwice cały czas "wiatr w plecy" od wyprzedzających tirów. Raz udało mi się wbić za kolumnę tirów i dało radę parę kilometrów za nimi pociągnąć :)
Gliwice-Chorzów ścigając się z 840stką (wygrałem:P) a następnie poleciałem na Katowice i wracając wjechałem na 3 okrążenia do WPKiW :)

Wnioski z dnia dzisiejszego:
-Stożki uwielbiają prędkość ~50km/h
-Na stożkach nie jeździj za Tirami powyżej 60km/h - bo może to się źle skończyć :)

Noga dzisiaj podawała, więc zrobiłem dość mocny trening :) Jutro pewnie coś w tlenie :)